mama woła ciebie żebyś zamknął drzwi bo wychodzi
stoicie razem w przedpokoju
patrzysz jak zakłada buty i nakłada odzież wierzchnią
patrzycie się sobie w oczy
dobra synek to ja ide
podciągnij lekko spodnie
wyciagnij portfel
to ile płace
w życiu nie dostań mocniejszej lepy na pizde od matki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz